Czy dziecko przewożone na podstawce będzie bezpieczne?
Autor: Paulina Zielińska
Data dodania: 2013-07-12 15:18:11
Wielu rodziców pyta: czy i kiedy dziecko może być przewożone na specjalnej podstawce? Czy już w końcu może... ? Spieszymy się, żeby przewozić dziecko “jak dorosłego” - niepotrzebnie. My mówimy, że taka podstawka NIE zapewni dziecku bezpieczeństwa.
Podstawki - wykonane z różnych materiałów - od tych wykonanych ze styropianu, po te, które wydają się bardziej “solidne” mają tylko jedną “zaletę” - chronią przed mandatem. O realnym podniesieniu bezpieczeństwa dziecka nie możemy w tym przypadku mówić. Czemu? Powodów jest kilka. Zacznijmy od filmów.
Pierwszy powód to ochrona boczna
Zobaczmy co się dzieje w przypadku fotelika bez wysokiego oparcia:
Zobaczmy jak wygląda to w tym samym fotelik, tylko z wysokim oparciem:
W przypadku zderzenia bocznego delikatne części ciała - a szczególnie głowa dziecka - są chronione przez zagłówek. Większość fotelików z grupy 15-36 kg jest już wyposażona w specjalne systemy ochrony bocznej: rozbudowane zagłówki, uzupełnione materiałami pochłaniającymi energię itd.
Wystarczy przyjrzeć się zdjęciom:
Drugi powód to prawidłowy przebieg pasa - u dziecka w foteliku trzypunktowy pas bezpieczeństwa powinien przebiegać następująco: część biodrowa płasko po udach, część barkowa przez środek ramienia oraz mostek. Foteliki z wysokim oparciem pozwalają wyregulować ten przebieg - zwłaszcza górnej części pasa. W ten sposób pas omija najdelikatniejsze części ciała. Widać to na zdjęciach poniżej:
Nieprawidłowo:
oraz prawidłowo:
Trzeci powód: zabezpieczenie przed nurkowaniem - w przypadku siedzisk mamy do czynienia ze zjawiskiem nurkowania - wślizgiwania się pod pas biodrowy i uszkadzania narządów wewnętrznych. Można to zobaczyć na filmie:
Dlatego też tylko foteliki z wysokim oparciem zapewnią dziecku realne bezpieczeństwo. Pamiętajmy o tym, że jest ono nie tylko młodsze i mniejsze od nas, ale ma także inną budowę anatomiczną i wymaga dodatkowej ochrony.
Podstawki - wykonane z różnych materiałów - od tych wykonanych ze styropianu, po te, które wydają się bardziej “solidne” mają tylko jedną “zaletę” - chronią przed mandatem. O realnym podniesieniu bezpieczeństwa dziecka nie możemy w tym przypadku mówić. Czemu? Powodów jest kilka. Zacznijmy od filmów.
Pierwszy powód to ochrona boczna
Zobaczmy co się dzieje w przypadku fotelika bez wysokiego oparcia:
Zobaczmy jak wygląda to w tym samym fotelik, tylko z wysokim oparciem:
W przypadku zderzenia bocznego delikatne części ciała - a szczególnie głowa dziecka - są chronione przez zagłówek. Większość fotelików z grupy 15-36 kg jest już wyposażona w specjalne systemy ochrony bocznej: rozbudowane zagłówki, uzupełnione materiałami pochłaniającymi energię itd.
Wystarczy przyjrzeć się zdjęciom:
Przykłady fotelików 15-36 kg z rozbudowaną ochroną boczną
Drugi powód to prawidłowy przebieg pasa - u dziecka w foteliku trzypunktowy pas bezpieczeństwa powinien przebiegać następująco: część biodrowa płasko po udach, część barkowa przez środek ramienia oraz mostek. Foteliki z wysokim oparciem pozwalają wyregulować ten przebieg - zwłaszcza górnej części pasa. W ten sposób pas omija najdelikatniejsze części ciała. Widać to na zdjęciach poniżej:
Nieprawidłowo:
Nieprawidłowy przebieg pasa trzypunktowego grozi poważnymi urazami narządów wewnętrznych
oraz prawidłowo:
Trzeci powód: zabezpieczenie przed nurkowaniem - w przypadku siedzisk mamy do czynienia ze zjawiskiem nurkowania - wślizgiwania się pod pas biodrowy i uszkadzania narządów wewnętrznych. Można to zobaczyć na filmie:
Dlatego też tylko foteliki z wysokim oparciem zapewnią dziecku realne bezpieczeństwo. Pamiętajmy o tym, że jest ono nie tylko młodsze i mniejsze od nas, ale ma także inną budowę anatomiczną i wymaga dodatkowej ochrony.
Zobacz galerię zdjęć
