Foteliki samochodowe bez testów...
Autor: Redakcja fotelik.info
Data dodania: 2018-07-10 10:53:27
Tani, ogólnodostępny, PODOBNO bezpieczny no i przede wszystkim - nie dostaniemy za niego mandatu! Fotelik bez testów to idealny pomysł na to, jak pozbawić nasze dziecko zdrowia lub życia.
Idziemy do marketu i widzimy całą ścianę fotelików w promocyjnych cenach od 19.99 ;-) Ba! Mało tego: jeden fotelik pasuje do trzech kategorii wagowych i można korzystać z samej podkładki, która daje nam dokładnie takie same bezpieczeństwo, jak posadzenie dziecka na wyciętym kawałku styropianu, czyli - ŻADNE. Foteliki w atomówki, foteliki z Elsą z Krainy Lodu, fotelik z batmanem i podpupniki w pokemony zaraz obok świnki Peppy. Wszystko piękne, kolorowe, tanie i chroni przed mandatem. Ale czy w tym wszystkim chodzi nam o to, aby nie ucierpiał nasz portfel czy nasze dziecko?
Szukając odpowiedniego fotelika, już na samym początku należy zwrócić uwagę na to, jakie ma oceny w testach zderzeniowych, a dokładniej w testach ADAC w rubryce BEZPIECZEŃSTWO. Ponieważ to ono, a nie łatwość czyszczenia tapicerki interesuje nas najbardziej. Czasami może okazać się, że fotelik, który ma bardzo dobrą ocenę w rubryce bezpieczeństwo, ma niższą ocenę ogólną, ponieważ zostały mu odjęte punkty za obsługę, czyli łatwość montażu (bardzo baaaaardzo subiektywna ocena), lub za czyszczenie ;-) Co naszym zdaniem nie powinno wpływać na ogólną ocenę fotelika.
Gdzie możesz sprawdzić oceny w testach? Na przykład tutaj - testy fotelików. Nasza baza jest cały czas aktualizowana o wszystkie nowości. Foteliki możesz sprawdzać zarówno grupując je na kategorie wagowe, jak również malejąco lub rosnąco w branych pod uwagę kategoriach (np. bezpieczeństwo!), rok czy cena.
Dlaczego zdane testy są takie ważne? Ponieważ dzięki zdanemu testowi ADAC wiemy, że dany fotelik, (który jest prawidłowo zamontowany i pasuje do Twojego dziecka oraz samochodu), poradzi sobie podczas wypadku! Foteliki, które nie przeszły testów lub w ogóle do niech nie podchodziły, to strzał w kolano! Nie wiemy jak taki fotelik zachowa się podczas kolizji, więc nie ryzykujmy i nie eksperymentujmy na własnym dziecku.