Inspekcje fotelików w Siedlcach - relacja
Autor: Paulina Zielińska
Data dodania: 2013-07-15 13:44:53 Ostatnia aktualizacja: 2013-07-15 14:02:01
Zapisy: www.inspekcje-fotelikow.pl
Do Siedlec zawitaliśmy już po raz drugi. W ubiegłym roku również zostaliśmy bardzo gościnnie przyjęci przez sklep i hurtownię Madar - w tym roku również byliśmy ich gośćmi. Pomimo tradycyjnych obaw o pogodę i ona, i uczestnicy, dopisali.
Przeprowadzono ok 30 inspekcji. Nie tylko dzieci - ale także dorosłych. Zaskoczeniem było dla nas, że pojawiły się ciężarne mamy, które... nie zapinają pasów bezpieczeństwa. Błędne przepisy naszego prawa niestety skutkują lękiem u kobiet. Jak się okazało - panie nie zapinały pasów w ogóle lub przypinały się tylko pasem barkowym. W pierwszym przypadku ani kobieta, ani jej dziecko nie są chronione, w drugim jedyną korzyścią mogą być tylko dodatkowe urazy szyi. Brak pasa biodrowego sprawi, że nie zapobiegnie on przesuwaniu się do przodu całego ciała kobiety i zderzenia bądź z poduszką powietrzną, bądź z deską rozdzielczą. Wtedy cierpi i matka i dziecko. Skutki mogą okazać się tragiczne.
Wiele Pań informowało, że postępowały według instrukcji przeczytanej w książce lub poradniku - drogie Czytelniczki - jeśli posiadacie takie pozycje - radzimy je wyrzucić. Pasy w ciąży należy zapinać obowiązkowo.
Jakie problemy pojawiły się zaś wśród najmłodszych podróżników? Najczęstszy błąd - to niedociągnięta uprząż, zbyt szybkie przesadzanie malucha do fotelika przodem do kierunku jazdy. W jednym aucie odkryliśmy możliwość montowania fotelika tyłem do kierunku jazdy - maluch przyjechał więc przodem, a odjechał, razem ze szczęśliwymi rodzicami, tyłem do kierunku jazdy.
O tym jakie foteliki pojawiły się na inspekcjach - możecie przekonać się oglądając naszą galerię zdjęć. Zapraszamy także do kolejnych miast inspekcji. Zapisy: www.inspekcje-fotelikow.pl