Jak eksperci dobierają fotelik – maraton 9-18kg
Autor: Paweł Daniluk
Data dodania: 2012-04-17 12:33:21 Ostatnia aktualizacja: 2012-04-26 12:53:13
Fotelikowy zawrót głowy w czasie doboru i inspekcji w fotelik.info
Niektórym trudno uwierzyć, że dobór fotelika do samochodu i dziecka nie jest sprawą prostą i czasami trzeba przymierzyć nawet kilkanaście modeli, żeby wybrać ten, który będzie pasował i zapewni bezpieczeństwo.
Trudno im wytłumaczyć, że zakup fotelika bez przymierzania go w samochodzie (czy to w sklepie, czy w internecie) jest jak granie w rosyjską ruletkę bezpieczeństwem własnego dziecka, bo prawdopodobieństwo, że trafi się akurat w ten pasujący jest naprawdę niewielkie.
Nie tylko dla niedowiarków, ale też dla wszystkich rodziców będziemy zamieszczać relacje z przykładowych doborów fotelika przeprowadzonych przez ekspertów fotelik.info.
Wiosna na dobre pożegnała już chłodne dni, a my ruszyliśmy z inspekcjami i doborami fotelików pełną parą. Dzisiaj opisujemy ciekawy przypadek, wizytę rodziny, której dobieraliśmy fotelik dla trzyletniego chłopca.
Rodzina podjechała do nas BMW 520D z 2002 roku. 12 kilogramowe dziecko wożone było w foteliku Recaro Young Sport. Niestety podczas inspekcji okazało się, że blokada odpowiedzialna za trzymanie pasa w foteliku jest w kiepskim stanie, co w połączeniu z wyeksploatowanym samochodowym pasem bezpieczeństwa, skutkowało ciągłym luzowaniem fotelika.
Fotelik był niekompatybilny w stosunku do tylnej kanapy także za sprawą specyficznych wkładek pilotujących isofix, które były fabrycznie wmontowane na stałe do fotela w aucie.
Oczywiście na pierwszy rzut oka nieobeznanego rodzica wszystko wydawało się w porządku, choć w rzeczywistości poziom bezpieczeństwa jaki był zapewniony dziecku w tej konfiguracji był znikomy.
Rozpoczęliśmy dobór wybierając na podstawie doświadczenia kilka fotelików 9-18kg, których kompatybilność zamierzaliśmy sprawdzić jako pierwszych. Oprócz wystających wkładek Isofix fotel posiadał bardzo płaski profil kanapy, powodując, że wiele fotelików nie przylegało odpowiednio. Brak wystarczającej ilości miejsca w samochodzie uniemożliwiał także montaż dostępnych fotelików tyłem do kierunku jazdy w przedziale wagowym dziecka.
Po odrzuceniu pierwszych propozycji przymierzaliśmy następne dochodząc do zawrotnej liczby 14 przymierzonych fotelików, z których tylko jeden okazał się pasować do tego samochodu i dziecka. Ostatecznie dobraliśmy fotelik Romer SafeFix z nogą podpierającą.
Sytuacja tak skomplikowanego doboru nie jest może najczęstsza. Nasz praktyka jednak pokazuje, że nawet foteliki wybierane na podstawie teoretycznych przesłanek kompatybilności, ale bez przymiarki w samochodzie, albo nie pasują wcale, albo można dobrać takie, które pasują znacznie lepiej. W związku z tym przymierzanie co najmniej kilku fotelików do własnego samochodu przed zakupem jest wręcz koniecznością.
Opisana rodzina przyjechała również z mniejszym dzieckiem, którego bezpieczeństwem także zajęła się ekipa fotelik.info – relacje z tego doboru będziecie mogli przeczytać już za kilka dni.
Jeśli jesteś z Warszawy i chcesz skorzystać z inspekcji lub doboru fotelika eksperci fotelik.info dostępni po wcześniejszym ustaleniu dniu i godziny przyjazdu. Informacje dotyczące inspekcji oraz zapisów na nie znajdziesz na stronie: inspekcje.fotelik.info.
Zobacz galerię zdjęć
