Testy fotelików ABECADŁO cz. 1 - Niezależne testy
Autor: Paweł Kurpiewski
Data dodania: 2010-05-21 13:27:45 Ostatnia aktualizacja: 2012-04-30 11:13:28
Full crash test samochodów - zderzenie w warunkach labolatoryjnych
Foteliki samochodowe dla dzieci, oprócz testów homologacyjnych, poddawane są niezależnym testom bezpieczeństwa przeprowadzanym między innymi przez ADAC. Skala ocen jest identyczna jak w szkole: od 1 do 5. Choć testy fotelików dostarczają wielu bezcennych informacji, to wielu rodziców ciągle nic nie wie na ten temat. Nieliczni poszukują na ten temat szerszych informacji.
Z drugiej zaś strony niektórzy uczestnicy naszych szkoleń oraz internauci odwiedzający fotelik.info chcieliby wiedzieć jeszcze więcej o testach bezpieczeństwa fotelików samochodowych. Nie tylko o tym, jaki fotelik ma ocenę 4 czy 5. Interesują ich dokładne wykresy przyspieszeń, obciążeń na głowę, klatkę piersiową albo brzuch. Większość producentów chroni te dane nie chcąc ich ujawniać. Jeżeli ktoś jednak bardzo pragnie je poznać, musi zrobić crash-testy na własny koszt. Przykładowo jedna seria testów zderzeniowych (bez powtórzeń i bez analizy wyników) dla fotelika 9-18 kg to wydatek rzędu 12 000 Euro.
Crash-testy, które my posiadamy w naszych zbiorach, w większości są tajne. Nie możemy ujawniać takich danych jak wykresy przyspieszeń. Prezentujemy tylko niektóre z nich i tylko podczas naszych szkoleń. W niniejszym cyklu edukacyjnym uchylimy nieco rąbka tajemnicy, ale to dopiero w kolejnych odcinkach.
Prawda jest jednak taka, że niestety duża część rodziców nie wie zupełnie nic o crash-testach... Nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, że fotelik może mieć ocenę w skali od 1 do 5. Są też rodzice, którzy chcieliby dowiedzieć się nieco więcej, np. dlaczego dany fotelik ma 2, a inny 1? Takie informacje - jeśli zna się niemiecki - można znaleźć na stronie ADAC www.adac.de
Podsumowując, postawy rodziców wobec wiedzy o fotelikach można porównać do ich postaw wobec edukacji własnych dzieci. Jeden rodzic pyta swoje dziecko, jak poszła mu klasówka i docieka, z czym miało największe problemy, a drugiego interesuje tylko ocena końcowa. Zdarzają się również i tacy, których zupełnie nic nie obchodzi. Każdy z rodziców ma inne podejście do wychowywania swoich dzieci i każdy ma inne podejście do bezpieczeństwa dzieci w samochodach.
To drugie staramy się to zmieniać i skutecznie zmieniamy od kilku lat!
Zobacz inne artykuły z serii "Testy fotelików - abecadło":
- Testy fotelików ABECADŁO cz. 1 - Niezależne testy
- Testy fotelików ABECADŁO cz.2 - Homologacja a ADAC
- Testy fotelików ABECADŁO cz.3 - Manekiny serii Q
.jpg)
