Jak wybrać bezpieczny fotelik samochodowy? Poradnik część 2! VIDEO
Autor: Redakcja fotelik.info
Data dodania: 2019-05-16 16:31:04
W pierwszej części poradnika, skupiliśmy się na testach zderzeniowych i wstępnej selekcji. Dzisiaj, omówimy tematy związane z doborem fotelika do dziecka. Jak sprawdzić czy fotelik pasuje do naszej pociechy? Zapraszamy do artykułu.
Często dostajemy wiadomości o treści -"Czy fotelik XYZ będzie pasować do mojego dziecka, które ma 4 lata i jest bardzo szczupłe"? Albo -"Czy model ze zdjęcia będzie się nadawał dla 5-latka?" lub -"Mój synek powoli wyrasta z fotelika 9-18, jaki wybrać kolejny? PS. czy jego siostra, która ma 15 miesięcy może się przesiąść do fotelika brata"? Kochani - bardzo chcielibyśmy Wam pomóc i sypnąć z rękawa modelami fotelików, które będą pasować zarówno do Waszych dzieci jak i Waszych aut. Ale niestety... NIE MA LISTY DZIECI, DO KTÓRYCH PASUJĄ DANE FOTELIKI :-) Co więcej - żaden ekspert nie dobierze Wam fotelików przez internet! Jeżeli ktoś wmawia Wam, że fotelik XYZ pasuje do każdego samochodu i każdego dziecka, to... kłamie! NIGDY nie ma 100% pewności, że dany model będzie bezpieczny w Waszym przypadku. Takie rzeczy, trzeba "stety-niestety" sprawdzić własnoręcznie lub podjechać do sklepu, gdzie takie foteliki przymierzy ktoś, kto się na tym zna. O ile pierwszy fotelik kupujemy (a przynajmniej powinniśmy kupić) PRZED narodzinami dziecka, o tyle fotelików kolejnych kategorii NIE DA SIĘ dobrać bez przymierzenia ich do dziecka!!
Bardzo dobrym przykładem w tym temacie są... dzieci Pawła Kurpiewskiego - biomechnika zderzeń i eksperta ds bezpieczeństwa dzieci w samochodach. Weronika i Ignacy to rodzeństwo w podobnym wieku. Jednak jak się okazuje - foteliki, które pasują do Ignacego, pod żadnym pozorem nie ochroniłyby Weroniki! Jakim cudem? Dlaczego? Już wyjaśniamy:
Paweł Kurpiewski wziął pod lupę jeden z topowych fotelików, który ma 5 w testach. Okazuje się jednak, że w tym rzekomo najbezpieczniejszym na świecie foteliku, jego córka nie będzie bezpieczna. Dlaczego? Ponieważ pas, który powinien iść płasko po powierzchni ud, wchodzi jej na podbrzusze. Okazuje się jednak, że TEN SAM fotelik jest idealnie dopasowany do jego syna. W jego przypadku biodrowy pas bezpieczeństwa idealnie omija brzuch i idzie po udach, a pas barkowy biegnie z dala od skraju ramienia i przebiega idealnie przez środek mostka. Oba pasy przechodzą pod podłokietnikami i żaden się z nich nie wymyka. Dodatkowo, głowa jest idealnie chroniona.
W drugim przypadku pod lupę wzięty został kolejny topowy fotelik. W nim również Ignaś jest świetnie chroniony, ale znowu... nie pasuje do dziewczynki. O ile pas barkowy i biodrowy był dopasowany dobrze, o tyle głowa wyszła poza strefę optymalnej ochrony przez zagłówek. Dlatego ten model również kompletnie się nie nadaje.
Trzeci model, który został zmierzony ma idealnie dopasowany pas barkowy, a głowa jest świetnie chroniona przez zagłówek. Niestety fotelik pozbawiony jest podłokietników, przez co pas biodrowy wciska się w brzuch. I znowu, dla innego dziecka to może być bardzo dobry fotelik - Ignacy idealnie się w niego wpasował. Niestety nie ma fotelika, który byłby idealny dla każdego dziecka.
Dlatego nie pytaj nigdy sąsiadki, siostry czy koleżanki w jakim foteliku wozi swoje dziecko, bo jej dziecko to nie Twoje dziecko! Twoje ma inną głowę, inne barki, uda, brzuch, wagę, wzrost. To, że pasuje do jej dziecka nie znaczy, że będzie pasował do Twojego.