Czym się NIE sugerować przy kupnie fotelika?
Autor: Redakcja fotelik.info
Data dodania: 2018-09-06 12:09:54
Normalne jest to, że przy zakupie fotelika obojetnie której kategorii wagowej, szukamy jak największej ilości informacji. Nie wszystkie są jednak pomocne, a część...w prowadza w błąd!
Kupując fotelik w momencie, kiedy nie mamy jeszcze zbyt dużej wiedzy w tym temacie, często staramy sie na szybko nadrobić "braki". A jak zrobić to najszybciej? Oczywiście napisać na forum, albo jakiejś facebookiwej grupie dla mam. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że mamy często nieświadomie (ale jednak) wprowadzają Was w błąd.
Pewna użytkowniczka popularnego w sieci forum zapytała "jaki fotelik samochodowy polecacie?". Inne użytkowniczki zaczęły jej zachwalać fotliki, które same posiadają i które sprawdzają się u nich. Miło z ich strony, ale...po pierwsze - to, że fotelik pasuje do ich samochodu i ich dziecka, nie znaczy, że będzie pasować do dziecka i do samochodu kobiety, któa zadała pytanie. A po drugie - cyt. (pisowania oryginalna) "ja polecam firmę X tu jest ich strona mają różne fajne rzeczy dla dzieci fajne wanienki i kojce :) miałam z ich firmy kojec i wózek oraz wanienkę :)polecam". Po pierwsze - fotelik musi mieć TESTY. Podstawą szukania fotelika są testy ADAC. I nie zdane na dwóję, a na 4 lub 5! Co z tego, ze firma produkująca zabawki robi super wanienki? Wanienki, kojce i wózki to zupełnie inny temat! Firma X może owszem produkować najlepsze wanienki dla dzieci na rynku (nie wnikamy), ale co to ma wspólnego z fotelikami? Foteliki potrzebują testów! Muszą być sprawdzone i przetestowane pod wieloma kątami, aby mieć pewność, że w razie wypadku fotelik zapewni ochronę i bezpieczeństwo! Muszą być sprawdzone pod kątem zderzenia, przy różnych prędkościach, z odpowiednimi manekinami z czujnikami badającymi rozkładające się siły w środku. Nie kierujmy się podczas wyboru fotelika kryterium koloru czy wzorków na tapicerce. Były takie komentarze, które polecały dany fotelik (bez testów) ze względu na fajne motywy z bajek.
Na polskim rynku jest mnóstwo fajnych firm, produkujących świetne zabaki, kocyki, łóżeczka. Niestety to, że owe produkty są dobrej jakości, nic nie zmienia w kwestii fotelików. Jeżeli fotelik kosztuje grosze, nie ma testów i jest zachwalany jako "ma piękną tapicerkę i mięciutkie siedzonko" to... lepiej wiać. Nie sugerujmy się FIRMĄ (bo to ulubiona firma Jasia, on bardzo lubi samochodziki od nich), tylko BEZPIECZEŃSTWEM. Drogie mamy, jeżeli widzicie takie komentarze w forach i na grupach, podeślijcie innym mamom ten artykuł -----> foteliki samochodowe, a bezpieczeństwo lub ten ------> jak dobrać fotelik samochodowy i nie dajcie sobie wmócić, że foteliki bez testów, ale z "dobrej, polecanej" firmy są bezpieczne. Nie są, bo nikt tego nie sprawdził. A od sprawdzania bezpieczeństwa, jest TEST ADAC.