Do testów ADAC nominuję… fotelik Avionaut Aerofix!
Autor: Redakcja fotelik.info
Data dodania: 2022-10-22 15:40:03 Ostatnia aktualizacja: 2022-10-21 15:09:54
Gdybym mógł decydować, które modele fotelików samochodowych dla dzieci zostaną przetestowane przez ADAC, wskazałbym na Avionaut Aerofix.
Typuje Jan Górecki, technik fotelik.info
Wśród wszystkich, którzy interesują się tematem fotelików samochodowych dla dzieci, wyniki testów zderzeniowych ADAC (oraz współpracujących instytutów, np. ÖAMTC) kolejna edycja testów zawsze budzi zwiększone zainteresowanie. Jedni się zastanawiają, które foteliki tym razem zostaną przetestowane, a inni trzymają kciuki, żeby sprawdzono konkretny model. Moim zdaniem, fotelikiem, któremu już wręcz należą się testy zderzeniowe, jest Avionaut Aerofix, fotelik dla dzieci w wieku mniej więcej między pierwszym a czwartym rokiem życia.
Avionaut Aerofix to polski fotelik - i to naprawdę polski, ponieważ właściciel firmy jest Polakiem, jej siedziba znajduje się w Polsce, fotelik jest konstruowany w Polsce oraz produkcja również w pełni jest przeprowadzana w Polsce! Takie połączenie, niestety, możemy spotkać bardzo rzadko, w zdecydowanej większości branż. A polskość Avionauta ma wiele zalet - i nie jest to tylko kwestia patriotyzmu gospodarczego, który rozumiem jako świadome wybory konsumenckie, mające na względzie wynikające z nich korzyści ekonomiczne dla całego kraju.
Jakość fotelika bez zmian
Produkowanie swojego towaru w całości w kraju, w którym dana firma ma siedzibę, ma dla niej ogromne znaczenie strategiczne. W czasach dobrobytu i stabilizacji nie odczuwa się tego tak bardzo, dlatego mnóstwo firm decydowało się na rozrzucenie produkcji poszczególnych elementów do różnych krajów lub po prostu do Chin. Natomiast gdy przychodzi kryzys i destabilizacja, zaczynają się poważne problemy. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia obecnie, więc zdarzało się już, że taki czy inny producent zmieniał w swoim foteliku kluczowy element - pod przykrywką nowej wersji. Nowa część była ewidentnie gorsza, po części wskutek cięcia kosztów, które nagle wzrosły dlatego, że produkcja przeniosła się do innego kraju (a niewielu użytkowników, czy nawet sprzedawców, dostrzeże spadek jakości, bo to bardziej kwestia techniczna). Zdarzało się też, że nagle w tajemniczy sposób kolejne egzemplarze danego fotelika zaczynały po niedługim czasie gorzej działać i raz po raz trafiały do serwisu. Nie mówiąc o problemach z dostępnością niektórych fotelików na rynku.
Wszystko to ma znaczenie w masowej produkcji produktów codziennego użytku. Łatwo sobie zatem wyobrazić, jak wielkie znaczenie ma to w przypadku produktu, który nie dość, że jest projektowany z bardzo dużą uwagą i dokładnością (bo każdy szczegół ma kluczowe znaczenie dla jego prawidłowego działania), to jeszcze jego podstawowym zadaniem jest ochrona zdrowia i życia dziecka! W związku z powyższym sądzę, że nie muszę dłużej tłumaczyć zalet sytuacji, w jakiej znajduje się Avionaut. A korzyści z tego płyną i dla producenta, i dla nas - konsumentów. Dla producenta - ponieważ może być znacznie spokojniejszy i unika wielu problemów w czasach kryzysu, a dla nas - ponieważ nie mamy ani większych problemów z dostępnością, ani żadnych z jakością fotelików tej firmy.
Pozostałe zalety fotelika Avionaut Aerofix
Avionaut Aerofix można pochwalić za staranne dopracowanie pod względem pozycji ułożenia dziecka. O co chodzi? Nachylenie każdego fotelika względem pionu zależy od samochodu, w którym jest zamontowany, natomiast to, czy dziecko leży w foteliku prawidłowo, zależy już od samego fotelika, niezależnie gdzie jest umieszczony. Najnowsza wiedza medyczna jasno mówi, że miednica, tułów i głowa dziecka w foteliku powinny znajdować się w linii prostej. Niestety, dla wielu producentów to wciąż czarna magia i wolą np. skupić się na dodaniu kolejnych warstw zmiękczających zagłówek, aby oczarować niedoświadczonych rodziców, a nie biorą pod uwagę, w jakiej pozycji względem reszty ciała będzie ułożona głowa.
Wisienką na torcie jest funkcjonalność zestawu, którego elementem jest Avionaut Aerofix. Do jego montażu niezbędna jest baza, do której pasują również nosidełka Avionaut Cosmo, Avionaut Pixel lub Avionaut Pixel Pro. Oznacza to, że jeśli kupimy pierwszy fotelik dla niemowlęcia z bazą isofix od Avionauta, to po zmianie fotelika na kolejny nadal będziemy mogli korzystać z tej samej bazy. Pixel i Aerofix pojawiły się na rynku w tym samym czasie, ale tylko ten pierwszy doczekał się testów ADAC.
Avionaut Aerofix został dopuszczony do sprzedaży z najnowszą homologacją R129 (potocznie: i-Size). Dodatkowo, wersja RWF (wyłącznie tyłem do kierunku jazdy) uzyskała pozytywny wynik Plus Testu, który ocenia bezpieczeństwo fotelików samochodowych głównie pod kątem ochrony kręgosłupa szyjnego u dziecka. Ale to nie są jedyne sprawdziany, jakie przechodził Aerofix. Dział naukowy fotelik.info przeprowadzał ekspertyzy powypadkowe z udziałem tego modelu, które jasno wykazały, że perfekcyjnie ochronił on dzieci również w poważnych wypadkach!
Ekspertyza 605: Ekstremalny wypadek w Krakowie. Dziecko bez szwanku w foteliku Avionaut Aerofix!
Dlatego świetnie by było, żeby Avionaut Aerofix został w końcu przetestowany przez ADAC. Dzięki temu jakość i bezpieczeństwo tego fotelika mogłyby dotrzeć do świadomości większej liczby osób. W ten sposób liczni rodzice mogliby uwzględniać go przy wyborze fotelika dla dziecka w wieku mniej więcej od roku do czterech lat, bez zastanawiania się, czy aby na pewno ten model jest bezpieczny.
Na zdjęciu Jan Górecki - technik fotelik.info w Warszawie
Zobacz galerię zdjęć
.jpg)
