Dorota Gardias w ogniu krytyki za błędne przewożenie dziecka i nagrywanie podczas jazdy
Autor: Redakcja fotelik.info
Data dodania: 2022-08-02 11:25:47 Ostatnia aktualizacja: 2022-08-02 13:32:40
Mało komu w ostatnim czasie udało się zrobić taki zasięg w ciągu zaledwie kilku godzin. Nagraniem Doroty Gardias i jej córki żyje od wczoraj cała Polska. Co takiego zrobiła znana prezenterka, że znalazła się na głównych stronach prawie każdego portalu internetowego w kraju? Najprościej rzecz ujmując, pokazała na własnym przykładzie, jak w ciągu 8 sekund złamać wszelkie zasady bezpieczeństwa.
Jak podają portale plotkarskie, Dorota Gardias jest ambasadorką marki Mercedes. W związku z tym w jej mediach społecznościowych pojawił się krótki filmik z podróży autem z 8-letnią córką na wakacje. TUTAJ OBEJRZYSZ NAGRANIE
Na trwającym zaledwie 8 sekund nagraniu widać co najmniej 10 błędów
⚫Ośmioletnia dziewczynka jedzie autem bez żadnego zabezpieczenia w postaci fotelika bądź podstawki z isofixem
⚫Dziecko bez fotelika jedzie z przodu. W myśl ustawy, przewożenie dzieci do 150 cm na przednim siedzeniu bez urządzenia podwyższającego jest zabronione - a należy domniemywać, że ośmiolatka nie osiągnęła jeszcze takiego wzrostu.
⚫Dziewczynka ma zapiętą jedynie część biodrową pasa bezpieczeństwa. Część barkowa pasa bezpieczeństwa jest poprowadzona za plecami. Oznacza to, że korpus dziecka nie jest niczym przytrzymywany i że w razie wypadku mała pasażerka nie miałaby najmniejszych szans na przeżycie.
⚫Pas biodrowy przebiega u dziecka po brzuchu, a nie płasko po udach. W razie wypadku tak ułożony pas biodrowy zaciska się na brzuchu, miażdżąc narządy wewnętrzne: wątrobę, śledzionę, jelita.
⚫Dziewczynka jedzie w pozycji półleżącej. Taka pozycja grozi nurkowaniem pod pasem i wskutek tego ciężkimi obrażeniami jamy brzusznej. Poza tym pas bezpieczeństwa (nawet poprawnie zapięty) w razie zderzenia utrzymuje ciało na miejscu tylko wtedy, gdy siedzimy w fotelu prosto, z plecami na oparciu i z głową możliwie blisko zagłówka.
⚫Z oczywistych względów dziecko ma również niewyregulowany zagłówek.
⚫Dziewczynka trzyma nogi na desce rozdzielczej - zobacz CZYM może to grozić
⚫W czasie jazdy dziewczynka bawi się telefonem. Sprawdź, do czego może to doprowadzić: Tablet jak cegła: Nowa kampania społeczna VOLVO
⚫Obok dziewczynki, na tym samym fotelu jedzie pies. Przeczytaj o konsekwencjach: Wypadki z udziałem czworonoga. Czy pies może spowodować kolizję?
⚫Nagranie z telefonu zostało wykonane przez kierowcę podczas jazdy z prędkością prawie 80 km/h.
Aby omówić dokładniej wszystkie 10 błędów widocznych na nagraniu, trzeba by około 20 stron A4. Jednak nie w tym rzecz. Poprosiliśmy o komentarz biomechanika zderzeń i eksperta ds. bezpieczeństwa dzieci w samochodach Pawła Kurpiewskiego, który od ponad 20 lat zajmuje się zawodowo tematem fotelików dla dzieci i ekspertyzami wypadków z udziałem dzieci:
- Moje doświadczenie z ekspertyz wypadków samochodowych mówi, że dziecko tak "zapięte" umiera - nawet bez męczarni, bo trwa to bardzo krótko, ułamek sekundy. Szansa na przeżycie dziecka przy takim przewożeniu wynosi ZERO. Wszyscy pragniemy, aby nasze dzieci były uśmiechnięte i szczęśliwe oraz żeby mogły się odprężyć i złapać trochę fajnego wakacyjnego luzu… Niestety, ja patrząc na tę uroczą dziewczynkę na zdjęciu, widzę we wspomnieniach drastyczne zdjęcia z wypadków, które analizowałem, a w których zginęły dzieci. Zginęły z powodu niefrasobliwości, nieuwagi lub niewiedzy rodziców…
- Panią Dorotę wraz z córką zapraszam na bezpłatną inspekcję i lekcję bezpieczeństwa do Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info. Chętnie wytłumaczę na spokojnie, dlaczego TAK nie można robić - i co warto zrobić, by jak najlepiej zadbać o bezpieczeństwo dziecka.
- Bardzo doceniam i szanuję, że Pani Dorota błyskawicznie przyznała się publicznie do błędu i starała się go naprawić. Wierzę, że zrobiła to również w poczuciu odpowiedzialności za wpływ, jaki mogą mieć jej nagrania na postawy innych rodziców. Pragnąłbym, aby ta wpadka medialna zaowocowała trwałą poprawą świadomości jak największej liczby rodziców w Polsce. Myślę, że jest na to duża szansa. I że z tego złego wyniknie jednak szersze dobro - mówi Paweł Kurpiewski.
Cała ekipa fotelik.info dołącza się do zaproszenia. Pani Doroto - zapraszamy Panią razem z córką na lekcję bezpieczeństwa z fotelik.info. Skoro w jeden dzień potrafiła Pani swoimi zasięgami poruszyć miliony Polaków, to proszę pomyśleć, ile dobrego i ile DOBRYCH ZASIĘGÓW można stworzyć na kanwie tej “wpadki”. Edukacja na temat bezpieczeństwa dzieci w samochodzie cały czas w Polsce kuleje. Może razem udałoby się nam dotrzeć dla odmiany z rzetelną wiedzą i ważnymi treściami do szerszej publiczności i tym samym - być może - uratować życie i zdrowie wielu dzieci? Co Pani na to?