Foteliki tyłem - dlaczego są bezpieczniejsze od tych montowanych przodem? VIDEO
Autor: rwf, foteliki samochodowe, tyłem bezpieczniej
Data dodania: 2019-01-30 15:50:19
Dlaczego foteliki RWF są 5x bezpieczniejsze niż foteliki typu FWF? Do kiedy wozić dziecko tyłem do kierunku jazdy? Jak rozkładają się siły podczas wypadku? Zobacz VIDEO!
Badania przeprowadzone przez firmę ubezpieczeniową "Folksam" pokazują, że ryzyko śmierci lub poważnych obrażeń jest 5 razy większe w fotelikach ustawionych przodem do kierunku jazdy. Jeśli porównać szwedzkie statystyki wypadków (szwedzkie dzieci jeżdżą tyłem nawet do 6 roku życia) ze statystykami pochodzącymi z krajów gdzie większość dzieci podróżuje siedząc przodem, różnice są uderzające!!! Przykładem może być Francja. Ryzyko śmierci dziecka w wypadku samochodowym (w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców) jest dwa razy większe niż w Szwecji, która jest pionierem w przewożeniu dzieci tyłem do kierunku jazdy. Niemieckie statystyki ujawniają podobną zależność. Szczególne, znaczące różnice zauważyć można u dzieci powyżej 1 roku życia. Większość niemieckich dzieci właśnie w tym wieku zaczyna używać fotelików mocowanych przodem, kiedy zaś większość szwedzkich dzieci używa fotelików odwróconych tyłem co najmniej (!!!) do swoich trzecich urodzin.
Przy zderzeniu czołowym głowa siedzącego przodem pasażera zostaje rzucona do przodu ze znaczną siłą. Jest to pęd wprawiający głowę w ruch w kierunku przód-dół do klatki piersiowej, a następnie z powrotem do góry. Szyja dorosłego może wytrzymać takie obciążenia relatywnie dobrze, szyja małego dziecka niestety nie. W przypadku kolizji, całe plecy dziecka absorbują siłę uderzenia, a dużo bardziej podatna na uszkodzenia szyja pozostaje ochroniona.
JAKIE SĄ SKUTKI ZBYT WCZESNEGO PRZESADZANIA DZIECI DO FOTELIKÓW PRZODEM?
WEWNĘTRZNA DEKAPITACJA! Jest to jeden ze skutków wożenia zbyt małych dzieci w fotelikach przodem do kierunku jazdy. Na czym polega? Kolokwialnie rzecz ujmując - na separacji głowy od tułowia, a dokładniej, czaszki od kręgosłupa. W ekstremalnych wypadkach, głowa pozostaje "przyczepiona" do ciała, jedynie tkanką mięśniową i skórą. Kiedy może do niego dojść? Wyobraźmy sobie taką sytuację - 18 miesięczne dziecko, 90km/h i zderzenie czołowe. Nas chronią pasy, poduszki powietrzne i fakt, że nasza głowa nie waży 1/4 masy naszego ciała... Przy zderzeniu czołowym, ciało dziecka w foteliku FWF (przodem do kierunku jazdy) zostaje zatrzymane przez pasy i uprzęże. A co z głową? Tu jest problem. Główka małego dziecka nie ma żadnego podparcia i po prostu BEZWIEDNIE leci do przodu, ponieważ szyja jest zbyt wiotka i delikatna.
W serwisie YouTube, znaleźliśmy ciekawy materiał przygotowany przez dziadka pewnego chłopca, który przeżył wypadek w foteliku przodem do kierunku jazdy. Oczywiście całe szczęście, że przeżył, ale... w tym przypadku można było uniknąć urazu. Warto tutaj zaznaczyć, że nie demonizujemy jazdy przodem u STARSZYCH dzieci. Jednak do minimum 4, a najlepiej 5 roku życia, dzieci powinny jeździć tyłem do kierunku jazdy dla własnego bezpieczeństwa. Przypominamy raz jeszcze, że głowa niemowlęcia to ok 25% masy jego ciała. U dorosłych to zaledwie 6%. Dziecko nie posiada także do końca wykształconego kręgosłupa - delikatne chrząstki nie są w stanie wytrzymać obciążeń działających na szyję w trakcie wypadku. Dlatego też zaleca się przewożenie dzieci tyłem tak długo jak to tylko możliwe - taki sposób podróżowania sprawia, że siły rozkładają się w inny sposób, a głowa i szyja nie są tak bardzo obciążane. Mężczyzna tworząc filmik, chce w ten sposób przestrzec rodziców przed zbyt szybkim przesadzaniem dzieci do fotelików przodem do kierunku jazdy. Pokazuje przy tym zdjęcia i filmiki z testów zderzeń. Materiał jest bardzo ciekawy i warto go obejrzeć chociażby ze względu na wyżej wspomniane fotografie.