Foteliki z historią. Niemowlę przespało wypadek, w którym jego ojciec został inwalidą.
Autor: Redakcja fotelik.info
Data dodania: 2018-11-28 08:01:35
Jeden wypadek i dwa różne zakończenia. Ojciec chłopca zadbał o bezpieczeństwo swojego 8-miesięcznego synka i chłopiec przespał wypadek. Niestety, siła zderzenia czołowego była tak duża, że połamała jego Tacie nie tylko nogi i żebra ale stracił również jedno oko.
W naszych Centrach Bezpieczeństrwa fotelik.info na ścianach recepcji wiszą pomalowane na biało foteliki. Jeśli kiedyś u nas byliście, dobrze wiecie o co chodzi :-) Każdy z tych fotelików opowiada historię. Jedne dobrą, inne złą. Są to foteliki powypadkowe. Niektóre uratowały życie, inne - nie. Ponieważ były źle zamontowane, bez testów lub bez zapiętych pasów. Dzisiaj mamy fotelik z historią, który URATOWAŁ ŻYCIE DZIECKA. Kiedy uczymy rodziców jak prawidłowo zamocować fotelik i dziecko w jego wnętrzu, często mówimy, że nie jest to ten typ wiedzy, który powinien przechodzić z “ust do ust” ale “z rąk do rąk”. O takim przypadku możecie przeczytać poniżej:
Ośmiomiesięczne niemowlę wyszło z wypadku bez szwanku po tym, jak jego tata dokładnie zamontował fotelik. On sam natomiast w kolizji dostał połamania nóg, żeber, oraz stracił jedno oko. A mówimy dokładnie o tym samym wypadku! Dziecko nawet się wtedy nie obudziło! Warto zaznaczyć, że był to oczywiście fotelik montowany TYŁEM DO KIERUNKU JAZDY. Ojciec dziecka dostał fotelik od jego wujka (fotelik z drugiej ręki, ALE w tym przypadku wiadome było, ze fotelik nie miał żadnego wypadku!! Często piszemy, że jeżeli już decydujemy się na fotelik z drugiej ręki, niech będzie to fotelik z wiadomego źródła. Taki, gdzie mamy pewność iż nie brał udziału w żadnej kolizji, która mogłaby naruszyć jego delikatną konstrukcję). W tym przypadku fotelik był praktycznie nowy, z dobrymi ocenami w testach ADAC, a co najważniejsze - pasował do kanapy w samochodzie, a wujek zadbał o to, aby nauczyć ojca dziecka poprawnego montażu.
To nie jedyny przykład niemowlęcia, które przespało wypadek, a w którym inni odnieśli wiele obrażeń. Wiele takich historii dostaliśmy od Was! Inne, te z naszego Centrum Bezpieczeństwa, będą jeszcze publikowane.
Na naszej wystawie “foteliki z historią” znajdziesz kilka innych, bardzo podobnych podobnych zdarzeń drogowych. Nie są to odosobnione przypadku. DObrze zamontowany i dobrany fotelik może uratować życie Twojego dziecka! Jeśli ta historia zrobiła na Tobie wrażenie to zadbaj o to, by wiedzę zdobytą w fotelik.info, dotyczącą zabezpieczenia Twojego dziecka przekazać znajomym rodzicom i dzięki temu pośrednio ocalić czyjeś życie.