Inspekcje Fotelików 2015 w Łodzi - relacja
Autor: Izabela Koczyk
Data dodania: 2015-08-31 08:50:53 Ostatnia aktualizacja: 2015-08-31 11:23:50
Ogólnopolskie Inspekcje Fotelików po raz drugi odwiedziły Łódź. W ostatni weekend sierpnia inspektorzy sprawdzali foteliki dziecięce mieszkańców tego jednego z największych miast i gości z okolic. Zadania nie zawsze należały do najłatwiejszych - zdarzyło się kilka bardzo oryginalnych przypadków.
Jednym z nich był fotelik... źle zbudowany. Nie dało się w nim dziecka usadzić tak, aby miało jednocześnie na odpowiedniej wysokości pasy uprzęży oraz zagłówek fotelika. Inspektorzy załamywali ręce i bardzo się dziwili. Na szczęście mama od razu zdecydowała, że fotelik należy wymienić i pomogliśmy nieco w wyborze.
Drodzy Rodzice, pamiętajcie jednak, że nasza kampania społeczna polega na sprawdzaniu tego, jakie foteliki macie w autach i czy odpowiednio ich używacie. Podczas eventów nie prowadzimy doborów fotelików, gdyż takie trwają znacznie dłużej niż czas przeznaczony na inspekcję. Ponadto trzeba mieć do tego odpowiedni asortyment, którego fizycznie (jeszcze) nie jesteśmy w stanie transportować po całej Polsce. Na indywidualne dobory zapraszamy do naszego punktu doborów w Warszawie: www.dobory.fotelik.info.
Na minionej imprezie spotkaliśmy też kilka mam, których to wizyta w naszym miasteczku była już kolejną w ciągu kilku lat. Cieszymy się, że rodzice czują potrzebę sprawdzania swoich fotelików, gdy mają nowe. Zaznaczamy jednak też fakt, że my podczas inspekcji uczymy Was, drodzy Rodzice, jak poprawnie montować fotelik i na co zwracać uwagę. Liczymy więc na to, że ta wiedza i umiejętności zostają Wam w pamięci i również na to, że przekazujecie ją dalej.
Kilka aut przyjechało do nas z dziećmi siedzącymi tylko w tzw. “podpupnikach” - w podkładkach dopuszczonych w naszym prawie do przewożenia starszych dzieci. Trzeba jednak wiedzieć, że te podkładki nie zapewniają żadnego bezpieczeństwa pociechom - więcej na ten temat w artykule Foteliki samochodowe dla dzieci w wieku 4-12 lat
Strefa zabaw jak zawsze zapewniała dzieciom profesjonalną opiekę. Niektóre dzieci nie chciały odchodzić od zabaw, więc było im na rękę, gdy rodzice miewali jakieś problemy z fotelikami... Jedna dziewczynka bardzo za nami tęskniła, więc po południu przyjechała ponownie… drugim autem rodziców, gdyż oni chcieli sprawdzić zamontowanie fotelika także w nim.
Podczas inspekcji co jakiś czas odwiedzał nas Geoffrey - w tym roku stały bywalec naszych inspekcji.
Serdecznie dziękujemy wszystkim sponsorom oraz partnerom naszej akcji - bez nich nie moglibyśmy pomóc tak wielu rodzinom i dzieciom.
A już 5 września zapraszamy do Bydgoszczy- będzie to przedostatni punkt naszej tegorocznej trasy - prawie ostatnia szansa Inspekcji Fotelika!