Inspekcje fotelików w Opolu - relacja
Autor: Anna Markowska
Data dodania: 2012-02-01 11:01:47 Ostatnia aktualizacja: 2012-04-02 15:20:01
Za oknami mróz i starająca się nadrobić swoje spóźnienie zima. Podobnie, choć może nie tak lodowato, było 28 stycznia w Opolu. Nie odstraszyło to jednak większości chętnych do skorzystania z inspekcji fotelików swoich dzieci. Przez 7 godzin ekipie serwisu fotelik.info pod wodzą Pawła Kurpiewskiego i Marka Plony trudno było znaleźć wolną chwilę.
Niektóre problemy techniczne związane z fotelikami i ich błędnym montażem wymagały dodatkowych zabiegów i wyjaśnień. Wskutek tego część gości musiała nieco dłużej czekać na swoją kolej. Każdy jednak mógł liczyć na profesjonalne i kompleksowe, indywidualne potraktowanie swojego przypadku. Rodzice chętnie słuchali, zadawali pytania, przyglądali się pracy ekspertów. Inspekcje nie ograniczały się do obserwacji i konsultacji. Eksperci sprawdzali poprawność doboru fotelika do dziecka i samochodu, stabilność montażu.
"W czasie inspekcji w Polsce spotykamy zwykle ludzi bez gruntownej wiedzy dotyczącej fotelików samochodowych. Byłem więc niezmiernie mile zaskoczony, że w Opolu wśród grupy osób nie posiadających wiadomości na ten temat, znalazły się również takie, które wiedzę tę posiadały. Byli to zwykle nasi oczytani fani. Troje z nich miało foteliki zamontowane bardzo dobrze" - mówi Paweł Kurpiewski.
Możliwe było również przymierzenie, dla porównania, innego fotelika w samochodzie własnym lub w modelu udostępnionym przez naszego gospodarza - dealera Forda. Jednym z najważniejszych punktów wizyty na stanowisku fotelik.info było samodzielne zamontowanie własnego fotelika przez rodzica pod okiem inspektora.
W jak najbardziej stabilnym montowaniu fotelików przodowali ojcowie, a co okazało się być głównym atutem matek? "Bystrość i podzielna uwaga pań sprawiały, że nie tylko chłonęły one wiedzę, ale również egzekwowały usłyszane wcześniej uwagi" - odpowiada ekspert Paweł Kurpiewski.
Gdy uwagę rodziców pochłaniało zdobywanie wiedzy i umiejętności praktycznych - dzieci bawiły się balonami, spędzały czas przy stoliku z kolorowankami, oglądały i słuchały piosenek Elmo z Ulicy Sezamkowej i podziwiały błyszczące auta salonu Forda.
Przyjrzyjmy się nieco statystykom. 27 na 30 fotelików było zamontowanych nieprawidłowo. Jakie były najczęstsze błędy?
- zbyt luźne mocowanie fotelika (czasem wynikające z niedopasowania do samochodu, a w niektórych przypadkach z niewłaściwego mocowania - w takim przypadku fotelik po korekcie często przytwierdzony był do kanapy "pancernie")
- zbyt luźne mocowanie dziecka w foteliku
- skręcone pasy
- kilku- i kilkunastocentymetrowe luzy pasów
- skręcona uprząż
- konflikt fotelika z zagłówkiem kanapy samochodu
- niedopasowana wysokość zagłówka fotelika (a w związku z tym - niewłaściwy przebieg pasa)
Słowa pochwały należą się rodzicom, którzy nie tylko przybyli na inspekcję, ale też okazywali duże przejęcie tym, co usłyszeli i zobaczyli. Uzbrojeni w wiedzę i umiejętności wyjeżdżali ze stanowisk z uśmiechami na twarzach. Paweł Kurpiewski podkreśla jak ważne było to spotkanie dla samej ekipy serwisu fotelik.info: "Nie tylko goście inspekcji zyskali. Odczuwamy dużą radość i zapał do pracy. Indywidualne rozważanie konkretnych przypadków, spotkania rzeczywiste budują relacje w zupełnie inny sposób niż te w wymiarze wirtualnym: na Facebook'u czy naszym serwisie. Każdorazowo dodają energii do działania i dają ogromną satysfakcję. Dlatego też będziemy to robić nadal."
Dziękujemy za spotkanie!
Słowa podziękowania kierujemy do naszych fanów, którzy pomogli w promocji wydarzenia, a szczególnie do dwóch opolanek - pani Alicji i pani Justyny - za wyjątkowe zaangażowanie. Dziękujemy również salonowi BCH Chwaliński - autoryzowanemu dealerowi Forda (przede wszystkim panom Bogdanowi Chwalińskiemu i Krzysztofowi Szewczykowi) za gościnę, pomoc i bardzo życzliwą postawę.
Opole, do zobaczenia wkrótce!
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć. UWAGA, zdjęcia mogą zawierać błędy!