Oczekujesz dziecka? Szukasz fotelika? Uważaj od kogo go kupujesz! Może być...niesprawny!
Autor: Redakcja fotelik.info
Data dodania: 2018-08-28 11:39:10
Wiesz już, że fotelik jest lepszy niż gondola, umiesz dobrać kąt, wiesz, że musi być zamontowany tyłem i pasować do dziecka oraz samochodu. Ta wiedza sprawia, że zaczynasz rozglądać się na poważnie za konkretnym modelem. I tu mogą pojawić się schody...
W naszym Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info w Warszawie, mamy ścianę z fotelikami powypadkowymi. Część z nich trafia do nas, a inne... - na serwisy aukcyjne. Nie chciałbyś, żeby Twoje dziecko w takim jeździło, prawda? A jaką masz pewność, że fotelik wystawiony za grosze w internecie nie brał udziału w wypadku lub stłuczce? Żadnej. Tak samo nie wiesz ile tak naprawdę ma lat i czy był użytkowany w sposób zgodny z instrukcją.
Podstawy już mamy - ale... ktoś może zaraz powiedzieć, że widział zdjęcia i fotelik nie wygląda na powypadkowy. A który wygląda? :-) Czy tylko fotelik, który byłby przepołowiony na na dwie części wzbudziłby nasze podejrzenia? Dużo fotelików po wypadkach NIE WYGLĄDA na powypadkowe, a jednak nie nadają się już do dalszego użytkowania. Między innymi dlatego, policja w np. Niemczech, przecina pasy we wszystkich fotelikach, które brały udział w wypadkach, stłuczkach i karambolach. Materiały energochłonne, które ratują dziecko podczas wypadku nie będą działać w nieskończoność! W skorupie fotelika po wypadku znajduje się mnóstwo mikro uszkodzeń, które ABSOLUTNIE nie są widoczne gołym okiem. Ty ich nie zobaczysz, ale cała konstrukcja fotelika jest już bezużyteczna. Dodatkowo, foteliki mają również swój określony czas użytkowania. A na różnych aukcjach często i gęsto można zobaczyć foteliki, które na dobrą sprawę mogą zawisnąć w muzeum fotelików - o ile takie kiedyś powstanie.
A na koniec mamy dla Was dwa materiały na ten temat. Pierwszy, to podcast Pawła Kurpiewskiego, a drugi to VIDEO - również z Pawłem Kurpiewskim w roli głównej.
UŻYWANY FOTELIK? - PODCAST