Po otwarciu poduszki powietrznej, uderzyła kolanami w twarz!
Autor: Redakcja fotelik.info
Data dodania: 2019-04-07 23:56:21
Grainne Kealy, złamała praktycznie wszystkie (!) kości w twarzy podczas wypadku samochodowego. Wszystkiemu winne były... nogi na desce rodzielczej. Podczas zderzenia, poduszka wypchnęła jej kolana prosto w twarz. Skutki są opłakane...
O niebezpieczeństwie związanym z trzymaniem nóg na desce rozdzielczej, pisaliśmy już między innymi tutaj - Jak stracić nogi? Połóż je na desce rozdzielczej! Do grona osób, które nabawiły się trwałych urazów przez trzymanie nóg w górze podczas jazdy, dołączyła Grainne Kealy, która teraz apeluje do internautów o rozwagę. Samochód, którym poruszała się Grainne wpadł w poślizg, a następnie uderzył w ścianę. Wypadek miał miejsce w 2007 roku, ale 35-letnia kobieta dalej odczuwa jego skutki. W wyniku rozległych obrażeń, kobiecie praktycznie "usunięto" całe czoło, a następnie czekała ją długa droga powrotu do zdrowia.
Teraz postanowiła przemówić, ponieważ cały czas, na Instagramie widzi zdjęcia sławnych ludzi, podróżujących z nogami na desce rozdzielczej. Grainne tłumaczy: "Mój powrót do zdrowia był bardzo trudny, a z powodu komplikacj, wciąż się regeneruję. To była długa droga. Nie pamiętam samego wypadku, trzech poprzedzających go miesięcy ani miesiąca po nim. Jednym z moich pierwszych wspomnień jest to, kiedy po raz pierwszy spojrzałam w lustro. Nie rozpoznałam twarzy patrzącej na mnie".
Kobieta i tak może mówić o dużym szczęściu. W wyniku nieprawidłowej pozycji w trakcie jazdy, otwierająca się poduszka powietrzna wystrzeliła z impetem w jej trzymane na desce nogi, a kolana wbiły się prosto w twarz. To co powinno chronić, okazało się być prawie śmiertelne. Kolana kobiety zostały z ogromną siłą wepchnięte prosto na jej twarz. Po wypadku, kobieta cierpiała na liczne, drobne uszkodzenia mózgu, oraz straciła dwa zęby. Wystapił również wyciek płynu mózgowo-rdzeniowego. Niestety wskutek licznych obrażeń, młoda kobieta (zaledwie 23-letnia w momencie wypadku), straciła całe czoło. Po jakimś czasie, udało sie je zrekonstruować czołem ceramicznym, jednak Grainne do dzisiaj zmaga się z ogromnymi problemami natury zdrowotnej.
Kobieta przyznaje, że do tej pory (mimo, że od wypadku minęło 12 lat) ma problem ze swobodną rozmową. Często brakuje jej słów, zapomina co chciała powiedzieć i często boli ją głowa. Ma również problem ze skupieniem się na jednej rzeczy i wszystko ją dekoncentruje. Dalej nie lubi patrzeć w lustro, ale z tym się już pogodziła. Jak sama mówi: "Proszę, posłuchajcie mnie i uczcie się na przykładzie tego okropnego doświadczenia. Łamie mi serce, że nie mogę dotrzeć do wystarczającej liczby ludzi, aby ich ostrzec. Czy kolejna osoba musi przejść przez to co ja musiałam przejść? Zaufajcie mi kiedy mówię, że nie jest to tego warte".
fotelik.info przypomina - poduszki powietrzne i pasy bezpieczeństwa to nie ozdoba! Jedno i drugie, w momencie wypadku ze sobą współpracuje! Jeżeli sami nie zadbamy o nasze bezpieczeństwo, nikt nie zrobi tego za nas. Poduszka powietrzna ma zazadanie chronic nas w momencie wypadku. Nie ma jednak takiej możliwości, jeżeli w czasie zderzenia, nasze ciało znajduje się w nieodpowiedniej pozycji. Poduszka powietrzna otwiera się z ogronmą prędkością i siłą. Pamiętajmy o tym, kiedy kolejny raz będziemy chcieli "odpocząć" z nogami do góry w podróży, lub zrobić zdjęcie naszych butów.
Źródło: https://9gag.com/gag/aGZ2Rx0