Pucio w foteliku tyłem do kierunku jazdy! Ulubieniec dzieci uczy mówić i dbać o bezpieczeństwo
Autor: Redakcja fotelik.info
Data dodania: 2021-10-11 10:09:06 Ostatnia aktualizacja: 2021-10-11 11:32:32
Czy książka dla najmłodszych może popularyzować bezpieczeństwo jazdy samochodem? Jak najbardziej! To właśnie robi Pucio, bohater kultowej serii. Wraz ze swoją siostrą Misią podróżuje w fotelikach tyłem do kierunku jazdy - czyli tak, jak jest najbezpieczniej w przypadku dzieci, do których skierowane są książeczki o jego przygodach.
Pucia znają tysiące małych czytelników, a przy okazji oczywiście ich rodzice. Ten ulubieniec maluchów, bohater serii książek wydawanych przez Naszą Księgarnię, jest postacią stworzoną przez autorkę tekstu Martę Galewską-Kustrę, logopedkę i pedagożkę dziecięcą, oraz ilustratorkę Joannę Kłos. Krótkie, proste, a ciekawe i świetnie zilustrowane przygody Pucia, dostosowane do wieku i kompetencji czytelnika, mają wspierać rozwój mowy, a przy tym odwołują się do ważnych spraw z życia małego dziecka.
Okazuje się, że Pucio dba również o bezpieczeństwo przewożenia dzieci w samochodzie - a ten wątek, niestety, nie jest zwykle poruszany w książeczkach dziecięcych, nawet tych mających wyraźny cel edukacyjny. Tymczasem czytając tomy Pucio mówi dzień dobry oraz Pucio w mieście, trafiamy na fragmenty, w których bohater tytułowy i jego siostra Misia siedzą w fotelikach samochodowych ustawionych tyłem do kierunku jazdy!
“Dopiero kiedy zostałam mamą zorientowałam się, że moja wiedza o fotelikach samochodowych była znikoma. Pamiętam, że jeszcze gdy mój syn miał 5 miesięcy, byłam zaskoczona widząc czterolatka w foteliku rwf. Teraz już się temu nie dziwię, a mój trzyletni obecnie syn nadal w takim foteliku jeździ. To moim zdaniem wybór oczywisty, bo oparty nie na na emocjach czy modzie, a na konkretnych danych z badań dotyczących bezpieczeństwa. Dlatego właśnie postanowiłam, że Pucio także będzie jeździł tyłem do kierunku jazdy. W jednym z tomów Pucia, który pisany był wcześniej, Joanna Kłos właśnie zmienia ustawienie fotelików w samochodzie” - informuje Marta Galewska-Kustra, autorka serii książek logopedycznych.

Tyłem najbezpieczniej! - pokazuje Pucio
Dla zdrowia, a nawet życia dzieci w wieku Pucia i Misi (czyli czytelników ich przygód) jazda samochodem w foteliku RWF, czyli montowanym tyłem do kierunku jazdy, ma ogromne znaczenie. Eksperci ds. bezpieczeństwa dzieci w samochodach, badający wyniki testów zderzeniowych i wypadki z udziałem dzieci, m.in. inżynierowie i biomechanicy zderzeń fotelik.info, przekonują od lat, że ten sposób przewożenia dzieci od urodzenia aż do nawet 4. roku życia jest aż 5 razy bezpieczniejszy niż jazda w foteliku przodem do kierunku jazdy! Podobnego zdania są m.in. fizjoterapeuci dziecięcy, o czym więcej można przeczytać w artykule: Przeciwwskazania do jazdy w foteliku RWF? Fizjoterapeutka obala mity.
Dlaczego tyłem jest bezpieczniej? Przy zderzeniu czołowym głowa pasażera siedzącego przodem zostaje rzucona do przodu ze znaczną siłą. Szyja małego dziecka nie jest w stanie wytrzymać takiego przeciążenia. Dramatycznym przykładem z życia pozostaje głośny w Polsce przypadek ocalonej dziewczynki: Dekapitacja wewnętrzna. Trzyletnia Martynka cudem przeżyła wypadek!
Jeżeli zaś wypadek przydarza się dziecku w foteliku RWF, siłę uderzenia absorbują całe plecy, a podatna na uszkodzenia szyja zostaje ochroniona. Dziecko przewożone tyłem do kierunku jazdy może wyjść z wypadku bez żadnych obrażeń. Poznaj historię z prawdziwym happy-endem: Fotelik uratował dziecko wypadku! Pościg policyjny, staranowany samochód wbił się w betonowy słup!
Klik! Tata zapina Pucia w foteliku
Ilustracja w książeczce Pucio mówi dzień dobry została wzbogacona o tekst: ”Pomóż tacie zapiąć pasy w fotelikach Pucia i Misi. Udało się! Możemy ruszać”. Te trzy krótkie zdania z pewnością utkwią w pamięci niejednego dziecka i rodzica. Zwracają one uwagę na fakt, że każda podróż, niezależnie czy na wakacje, czy do przedszkola, powinna rozpocząć się dopiero po zapięciu pasów w foteliku samochodowym. A sama ilustracja z ulubionym bohaterem, opatrzona sugestywnym tekstem, może stanowić dobrą okazję do rozmowy o bezpieczeństwie i konieczności jazdy w foteliku samochodowym - w dodatku tyłem i na tylnej kanapie auta. Szczególnie ważna będzie to rozmowa z dzieckiem, które ma na ten temat swoje, nie zawsze słuszne, zdanie, a dla którego Pucio może być wzorem.
Obrazek z Puciem w foteliku okiem eksperta
Brawa należą się autorce ilustracji za to, że przedstawia bohaterów w dopasowanych fotelikach. Dobrze widać, że głowy Pucia i Misi idealnie leżą w zagłówkach fotelików samochodowych. To ważne, bo prawidłowo ustawiony i dopasowany zagłówek w foteliku chroni głowę dziecka i wpływa na jego komfort podczas jazdy.
Czytelnicy, którzy wiedzą więcej o bezpieczeństwie dzieci w samochodach, zwrócą może uwagę na ubiór Pucia i Misi. Bohaterowie książeczki mają na sobie kurtki i szaliki, które uniemożliwiają prawidłowe zapięcie uprzęży fotelika. A ciasno zapięta uprząż fotelika to jeden z warunków bezpieczeństwa dziecka. Więcej na ten temat w artykule: Dlaczego kurtka w foteliku samochodowym to zły pomysł? Również dorośli powinni zapinać swoje pasy bezpieczeństwa bez żadnych luzów, a więc jeździć autem bez kurtki, o czym można przeczytać tutaj: Dlaczego nie należy zapinać pasów bezpieczeństwa na kurtce?

Dla porządku należy dodać, że fotelik samochodowy, aby był bezpieczny, musi być:
⚫dopasowany do wieku i budowy dziecka;
⚫dobrany do samochodu;
⚫prawidłowo zamontowany
Niełatwo wszystkie te aspekty pokazać w książeczce dla dzieci. Tym bardziej autorce, ilustratorce i wydawcy Pucia należą się słowa wielkiego uznania, że w pionierski sposób podjęli temat tak ważny dla zdrowia i życia małych czytelników oraz dla świadomości rodziców. Znany i lubiany Pucio ma szansę zwrócić uwagę wielu małych i dużych czytelników na sposób przewożenia dzieci w samochodach.
Puciowi składamy z okazji 5. urodzin nalepsze życzenia, by przyczyniał się do wszechstronnego rozwoju dzieci, a także do poprawy ich bezpieczeństwa!
Uwaga, konkurs!
We współpracy z wydawnictwem Nasza Księgarnia przygotowaliśmy konkurs, w którym do wygrania są dwie książki: Pucio mówi dzień dobry i Pucio w mieście, autorstwa Marty Galewskiej-Kustry.
Co trzeba zrobić aby wygrać?
Wystarczy pod postem na FB fotelik.infoopublikować samodzielnie wymyśloną historię o dalszych przygodach Pucia w foteliku samochodowym. Konkurs trwa od 11 do 20 października, a zwycięzcy zostaną wyłonieni 25 października. Regulamin do konkursu: TUTAJ