Witam, byłam przekonana ze kupie fotelik Kiddy Guardian 2. Ale zobaczyłam film z fotelikiem z ochroną tułowia i się zdziwiłam. Czy to , że dziecko wypadło z fotelika nie jest winą źle dosuniętego elementu? I dlaczego nowe foteliki wychodzące na rynek tez mają ten element? To w końcu lepszy zwykły fotelik z pasami czy z ochroną tułowia?