Dzień dobry,
chciałbym się poradzić co zrobić ponieważ chcę kupić fotelik dla drugiego dziecka.
Czytałem wątki o wojnie konkurencji i testach „dachowania”.
Wojna wojną, udział % wypadków z dachowaniem (i 2-3 krotnym obrotem) w stosunku do ogólnej liczby wypadków, ale nie mam pojęcia czy „osłony tułowia” traktować jako niebezpieczne czy nie.
Moje pierwsze dziecko jeździ w Kiddy Guardian Pro, ale ma już ponad 18kg i zapinam w pasy 3-punktowe.
Z drugim mam problem w podjęciu decyzji.
Czy są foteliki sygnalizujące odpięcie pasów (przez dziecko) podczas jazdy?
Po drugie dla opcji pasów 5-punktowych mam obawy o ewentualne uszkodzenia kręgów szyjnych i strefy biodrowo-miednicowej podczas zdarzenia wypadkowego.
Jeśli nie Kiddy to Recaro Young Sport Hero czy Romer Evolva 1-2-3 Plus?
Zastanawiam się też nad Ramatti, ale tam ostatnia grupa to 15-25 kg, a co dalej?
Proszę o możliwie szybką odpowiedź z góry dziękuję.