Chciałabym się dowiedzieć czy warto, a przede wszystkim czy bezpieczne jest używanie do fotelika 0-13 tzw. wkładki redukcyjnej dla noworodka (coś takiego jak w linku: http://jjcolecollections.com/body-support ).
Mamy fotelik Peg Perego Primo Viaggio Trifix K i mam wrażenie że nasza dwutygodniowa córka się w nim topi. Co mnie najbardziej niepokoi to fakt iż jej główka lata między bocznymi osłonami i często przekrzywia ją na jedną stronę. Zastanawiam się czy zakup takiej wkładki jest rozsądnym krokiem do momentu aż córka podrośnie?