Witajcie załogo fotelik.info
Piszę do Was z konkretnym pytaniem: może znacie odpowiedź.

Wszędzie można przeczytać o fotelikach tyłem do kierunku jazdy i ogólnie o bezpieczeństwie jak najdłuższego jeżdżenia tyłem, ale czy oby zawsze jest to bezpieczne?

Nasz syn urodził się z wrodzoną stopą końsko-szpotawą. Leczenie tej wady wymaga specjalnych butów i szyny odwodzącej.
Mój mąż, który kiedyś pracował w laboratorium bezpieczeństwa w PIMOCIE policzył, że podczas zderzenia przy prędkości 50 km/h, szyna odwodząca (która waży 235 g) zaczyna ważyć ok. 5 kg. Trzeba do tego doliczyć ciężar bezwładnych nóg w butach i niemożność ruszania nogami niezależnie.
Szyna ta razem z butami trafia podczas zderzenia centralnie w głowę dziecka.

Z tego co wiemy wszystkie badania crash-testów są wykonywane dla manekinów bez obciążeń stóp sprzętem ortopedycznym.
A może ktoś z Was wie i powęszy na temat takich badań bezpieczeństwa dzieci z taką własnie wadą i koniecznością noszenia sprzętu ortopedycznego?