Witam,
mam pytanie, jaki fotelik wybrać dla dziecka, które ma 3 lata, waży 13 kg, ale mierzy 98 cm i wyrasta z fotelika 9-18. Nie chcemy już kupować innego, może ciut większego, ale z tej kategorii wagowej, a w naszym foteliku nie doczekamy aż osiągnie wagę 15 kg. W foteliku 15-36 wygląda już dobrze, ale ma zbyt niską wagę, co jest niebezpieczne. Wychodzi nam, że musi to być fotelik z niezbyt bezpiecznej kategorii 9-36 lub 9-25.
Nie chcemy fotelika z osłoną tułowia, chętnie kupilibyśmy fotelik z isofixem, ale musi też mieć możliwość montowania pasami, ponieważ na ten moment mamy auto bez isofixa, ale auto być może niedługo zmienimy.
Myślimy o foteliku graco nautilus, który ma ocenę 3, ale wygląda na bardzo wygodny, dobrze się w nim siedziało dziecku, ewentualnie o foteliku avionaut glider, który wygląda na znacznie bezpieczniejszy, bo ma napinacze pasów oraz isofix, ale z testów przeszedł tylko test pimot.Czy ten fotelik jest bezpieczny?
Nie bardzo chcielibyśmy fotelik montowany tyłem, gdyż nasze trzyletnie dziecko już nie będzie chciało w nim jeździć, przyzwyczajone do komfortu oglądania wszystkiego. No i teraz już musi mieć buciki na siedzeniu, bo z jej rozmiarem nóżki butki nie wejdą w wąską szczelinę między fotelikiem a oparciem fotela, przynajmniej w tym, który mierzyliśmy tak to wyglądało.
Więc podsumowując mam w zasadzie trzy pytania:
– czy jest jakiś lepszy, bezpieczniejszy fotelik niż graco nautilus;
– czy avionaut glider jest fotelikiem bezpiecznym
Pozdrawiam,
Anna Parusel
Fotelik Avionaut Glider jest fotelikiem, które nie posiada niezależnych testów, a zakres testów homologacyjnych jest tak mało wymagający, że przechodzą je „styropiany” zatem nie możemy stwierdzić, że jest bezpieczny (zobaczymy jeżeli takie testy się ukażą). Proponujemy jednak nie testować tego na własnym dziecku. Przeprowadzając dobory fotelików zawsze próbujemy szukać egzemplarzy z oceną 4 lub 5. Po te z oceną 3 sięgamy dopiero kiedy nie da się znaleźć pośród tamtych żadnego, który pasuje do dziecka lub samochodu. Są foteliki bezpieczniejsze niż Graco Nautilus, pytanie tylko czy pasują do dziecka i samochodu. Niemożliwe jest dopasowanie fotelika do samochodu przez internet bez przymierzenia na żywo w samochodzie i do dziecka. Możemy Państwu pomóc w tej sprawie zapraszając do naszego punktu konsultacyjnego na dobory i sprawdzić na miejscu.
Pani Aniu, mają Państwo dziecko o baaaardzo niskim centylu. Naprawdę proszę przemyśleć foteliki montowane tyłem. Niska miara centylowa jest wskazaniem dla takiego rodzaju ochrony. Pisze Pani „Nie bardzo chcielibyśmy fotelik montowany tyłem, gdyż nasze trzyletnie dziecko już nie będzie chciało w nim jeździć, przyzwyczajone do komfortu oglądania wszystkiego. No i teraz już musi mieć buciki na siedzeniu,…” Nie wie Pani tego na pewno, bo Pani nie próbowała. Dziecko też nie. Przesadzałem w swoim życiu już mnóstwo dzieci z „przodem” na „tyłem” ucząc się od amerykanów i nigdy nie spotkałem się z problemem odmowy przez dziecko. Nawet kiedy jeszcze nie byłem ojcem. To siła autorytetu zewnęrznego i najzwyklejszej rozmowy z dzieckiem. Z 3 latkiem to już możliwe 🙂
Czy ta odpowiedź była pomocna?
TakWitam,
dziękuję za odpowiedzi. Pomyliłam się, córka ma jednak 96 cm, potem to sprawdziłam, co nie zmienia faktu, że jest szczuplutka. Jedynie przymierzaliśmy ją do takiego fotelika i nie wyglądała na zachwyconą z tymi nóżkami w górę, bo jej stopka (rozmiar stopy 27) nieproporcjonalnie duża nie mieściła się już w tą lukę pomiędzy siedzeniem a fotelikiem.
Czy mógłby Pan polecić fotelik montowany i tyłem i na wszelki wypadek przodem? Bo boimy się zaryzykować fotelika tylko tyłem z jeszcze jednego powodu – ją często w aucie mdli, a moim zdaniem mniej mdli w aucie jak się jedzie przodem niż tyłem. Ile razy miałam okazję jechać tyłem (autobus, pociąg, minibus chyba też „próbowałam”), tyle razy znosiłam to dużo gorzej niż przodem.
Czy w kategorii 9-36 bądź 9-25 są foteliki bezpieczniejsze niż graco nautilus? Bo że w ogóle takie są, to wiem, ale w tej kategorii nie znalazłam, przynajmniej jeśli odrzucić te z osłoną tułowia, którego nie chcemy.
Pozdrawiam,
ania
Czy ta odpowiedź była pomocna?
TakNogi w fotelikach RWF nie muszą się mieścić w lukę: http://foteliki-pod-lupa.pl/foteliki-tylem-2/co-zrobic-z-nogami-w-fotelikach-rwf-wydumany-problem/
Problem mdłości dużo częściej związany jest z częstotliwością drgań fotela samochodowego/autobusowego, a nie z jego ustawieniem przód/tył. Fotele tyłem w autobusach i busach bardzo często montowane są „na kole”, co powoduje u niektórych mdłości. Doświadczenia te źle uogólniane, są potem utożsamiane z jazdą tyłem/przodem, choć wielokrotnie nie mają z tym nic wspólnego. Doświadczenia na własnej skórze mogą prowadzić nawet do reakcji podświadomych we wspomnianym pociągu i obawy o mdłości utrwalonych błędnie jako nawyk. Nie da się z tym dyskutować. Te reakcje mogą na prawdę występować. U dorosłych nie ma potrzeby z tym „walczyć”, ale z dziećmi warto nad tym popracować.
Coś wskażemy do zweryfikowania w Państwa samochodzie. I tyłem i przodem. W jakim mieście Państwo mieszkają? Poszukam kogoś w okolicy, kto ma ukończone szkolenie fotelik.info i certyfikat „Doradca ds. bezpieczeństwa dzieci w samochodach” i będzie mógł rzucić fachowym okiem, na zasugerowane przez nas rozwiązania.
Czy ta odpowiedź była pomocna?
Tak